Gra Władca Pierścieni

Witamy w realiach władcy pierścieni! Tutaj możesz przebyć wielką przygodę! Wybierz rasę, klasę oraz stronę dobra lub zła i walcz o nią!

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Witajcie na forum.

#1 2009-08-07 12:38:05

Gorrus

Administrator

5512972
Skąd: Chiny
Zarejestrowany: 2009-08-06
Posty: 27
Punktów :   

Początki Ardy oraz I Era Słońca

Jak zostało wyżej przytoczone, krasnoludów stworzył Aule w ciemnościach Śródziemia, nie mogąc doczekać się dzieci Illuvatara, którym chciał przekazać swoją wiedzę. Pracował nad nimi w ukryciu bojąc się skarcenia przez innych Valarów. Tak powstało siedmiu ojców krasnoludów. Ponieważ były to czasy, w których okrutny Melkora siał jeszcze zło na ziemi, obdarzył je w siłę i nieustępliwość. Była jednak jedna rzecz, której nie mógł im dać- własny byt. Wszyscy Krasnoludowie powstali z jego bytu i byli mu bezgranicznie posłuszni. Aule nie pragną takiej władzy. Chciał mieć jedynie swoje dzieci, które były by inne od niego i uczniów, których mógłby nauczać i przekazywać umiejętności. Illuvatar widząc miłość, jaką darzył krasnoludów Aule i mając wzgląd na jego skruchę, dał im własne życie. Nie zgodził się jednak na ich udoskonalanie, a także zakazał pojawienia się ich na ziemi wcześniej niż zrodzeni z jego myśli Pierworodni. Tak więc Siedmiu Ojców Krasnoludów zasnęło w różnych częściach Śródziemia, oczekując przebudzenia Elfów. Zawsze potem byli podzieleni na siedem plemion.

Nam znany jest tylko Durin, który przebudził się w pieczarach nad Kheled-zarama, a za siedzibę obrał sobie Khazad-dum (tłum. „krasolud-dom”), przez elfy zwaną Morią. Była to najpiękniejsza i największa ze wszystkich krasnoludzkich siedzib. Podziemne komnaty, korytarze i kopalnie ciągnęły się w niej prze wiele poziomów w nieskończoność. Do Beleriandu (obszar Śródziemia w I Erze, obejmował ziemie na zachód od Ered Luin i na południe od Ered Wethrin) zawędrowali dopiero w drugim wieku niewoli Melkora. Tam też, na wschodnim stoku Ered Luin, wybudowali dwa miasta: Gabilgatholem, przez elfy zwane Belegostem (Wielka Twierdza), oraz Tumunzaharem, zwany Nogrodem (Siedziba Wydrążona w Skale). Ich przybycie budziło wielkie zdumienie wśród elfów, którzy byli przekonani, iż są jedyną rasą potrafiącą mówić i tworzyć różne przedmioty. Język krasnoludów brzmiał dla nich dość sucho i nieprzyjemnie. Nie były w stanie nic z niego zrozumieć, a tylko niewielka ilość potrafiła się go nauczyć. Za to Krasnoludowie przyswajali języki bardzo szybko. Mimo, iż stosunki między Naugrimowami i Eldarami były dość chłodne, interesy i handel między obydwoma stronami miały się bardzo dobrze. To dzięki nim powstała wielka droga, która biegła u podnóży góry Dolmed i dalej wzdłuż rzeki Askar.

Pod koniec drugiego wieku uwięzienia Melkora Thingol i Meliana zostali ostrzeżeżeni przez Majarów o grożącym niebezpieczeństwie. Poprosili więc Krasnoludów z Belegostu o zbudowanie im twierdzy. Oni zaś chętnie na to przystali. Duch tkwił w nich jeszcze młody i Krasnoludowie ochoczo rwali się do pracy. A co szczególnie dziwiło- za swoją robotę nie zażądali zapłaty. Uważali, że trud ich był z góry wynagrodzony. Byli bowiem uczeni przez Melianę wielu sekretów kunsztu, a od Thingola dostawali mnóstwo pięknych pereł, które budziły w nich zachwyt i podziw. Tak powstała jedna z najpiękniejszych i najpotężniejszych elfich twierdz w Śródziemiu. Zwano ją Menegroth (Tysiąc Grot).

Mimo, iż, obie rasy za bardzo za sobą nie przepadały, to jednoczył je jeden cel. Tym celem było pojawiające się na nowo zło. Były to czasy, w których kuźnie w Nogrodzie i Belegoście coraz częściej zamiast przeróżnych pięknych rzeczy zaczynały produkować zbroje i miecze. I to nie tylko dla siebie, ale także dla ludzi i elfów...

Swoją prawdziwą odporność, waleczność i hart ducha krasnoludzka rasa ujawniła podczas Piątej Bitwy Beleriandu, Bitwy Łez Nieprzeliczonych. Była to zarazem pierwsza i ostatnia z wielkich bitew, w której krasnoludowie brali udział. Gdyby nie zdrada i podstęp Morgotha, kto wie, czy nie zakończyłaby się ona zwycięstwem. Ich wielka odporność na smoczy ogień dała się bardzo we znaki przeciwnikom i mało, co nie pokrzyżowała planów posępnego Nieprzyjaciela. Glaurung, ojciec smoków, długo jeszcze musiał leczyć rany zadane przez ich topory.

Krasnoludowie doświadczyli także Przekleństwa Noldorów. Poproszeni przez Thingola o osadzenie Silmarila w Nauglamirze zrobili to. Nie mogli jednak oprzeć się piękności naszyjnika i pogodzić z myślą oddania go. Zaczęli, więc rościć sobie prawa do niego. Oburzony Thingol nakazał im się wynosić. Wtedy chciwość wzięła górę. Zabili go, zabrali Nuglamir i uciekli („...Często też między twoimi a moimi dziećmi wybuchać będą spory, moje przybrane dzieci będą się wadziły z moimi pasierbami” – Eru o krasnoludach i elfach). Wprawdzie elfom udało się ich złapać, zabić (przeżyło tylko dwóch, którzy to po powrocie do Nogrodu opowiedzieli swoim braciom bardzo zmienioną wersję wydarzeń), i odzyskać naszyjnik, ale to doprowadziło zaledwie do jeszcze większej wojny między nimi a khazadami z Nogrodu, w wyniku, czego splądrowano i zniszczono Menegroth.

Pierwsza Era kończy się Wielką Bitwą, podczas której Morgoth został pokonany i wysłany poza kręgi świata.

Offline

 
Credits by: Pomysł: 550055 Tworzenie forum: Gorrus 550055

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.juhichawla.pun.pl www.pokevapor.pun.pl www.si.pun.pl www.mehoffera103.pun.pl www.kibicesokolwola.pun.pl